Ile kosztuje ubezpieczenie narciarskie – polisy narciarskie AXA, PZU, Allianz

Koszt ubezpieczenia narciarskiego – AXA, PZU, Allianz

Przy wyliczeniu kosztów ubezpieczenia przyjęliśmy następujące kryteria:

• Ubezpieczonym jest mężczyzna w wieku 35 lat.
• Nie uprawia narciarstwa zawodowo, ani w jego ekstremalnym wydaniu.
• Czas ubezpieczenia wynosi 7 dni.
• Czas wyjazdu to grudzień – ma to wpływ na m.in. ryzyko lawinowe.
• Ubezpieczony nie jest przewlekle chory.

Pamiętaj, że to wartości orientacyjne i mogą się zmienić w zależności od choćby kursu złotówki wobec euro. Cena nie powinna być jedynym wyznacznikiem wyboru ubezpieczyciela . Należy zwrócić uwagę na wyłączenia oraz zakres i kwotę ubezpieczenia.

Aby sprawdzić, jakie warunki ubezpieczenia oferują poszczególne towarzystwa przeczytaj dalszą część tekstu.

Co powinno zawierać ubezpieczenie narciarskie?

W karcie ubezpieczenia lub OWU (ogólnych warunkach ubezpieczenia), które ubezpieczyciel musi przedstawić przed podpisaniem umowy można sprawdzić jakie ryzyka i usługi obejmuje dana polisa narciarska. Powinno się zwrócić uwagę na elementy takie jak:

• Ubezpieczenie od następstw nieszczęśliwych wypadków, czyli NNW. NNW sfinansuje koszty leczenia, rehabilitacji albo zostanie wypłacone nawet niezależnie od poniesionych kosztów.
• Koszty leczenia, zwane też KL. Przyda się szczególnie przy wyjazdach poza UE, ale i w Unii nie powinno się pomijać tego ubezpieczenia. Pozwoli uniknąć kosztów związanych z zakupem leków, transportem medycznym czy konsultacjami medycznymi.
• Ubezpieczenie sprzętu sportowego. Sprzęt narciarski jest kosztowny i może łatwo ulec uszkodzeniu na stoku. W zimowych kurortach nierzadkie są też kradzieże.
• OC. Kto choć raz zjeżdżał na nartach, ten wie, jak łatwo jest o chwilę nieuwagi i wpadnięcie na inną osobę. Jeżeli wyrządzisz jej krzywdę, to możesz zostać pozwany i ponieść koszt zapłaty odszkodowania. Podobnie może stać się w przypadku uszkodzenia sprzętu innego użytkownika stoku. Pozwolić tego uniknąć ma właśnie turystyczne ubezpieczenie OC.
• Assistance – to usługa pomocy w różnych nieprzewidzianych przypadkach. Może obejmować m.in. usługi tłumacza, infolinii, czy prawnika, co może być nieocenione w obcym kraju.
• Koszty ratownictwa i poszukiwania – zazwyczaj zawarte w ramach ubezpieczenia kosztów leczenia. Takich kosztów zazwyczaj nie obejmuje EKUZ, więc te ubezpieczenie powinno być priorytetem przy wyborze ubezpieczenia narciarskiego.
• Ubezpieczenie sportów ekstremalnych. Jeżeli preferujesz bardziej ryzykowne sporty zimowe, takie jak zjeżdżanie poza trasą czy freestyle snowboarding, to powinieneś wykupić ubezpieczenie obejmujące również i te sporty. Inaczej ubezpieczyciel przy wypłacie odszkodowania podniesie zarzut braku rozszerzonej ochrony.
• Ciekawą opcją jest tzw. klauzula alkoholowa. Pozwala ona objąć ubezpieczeniem również zdarzenia, podczas których ubezpieczony pozostawał pod wpływem.

Jeżeli za granicę wybierasz się samochodem, to przydatne będzie dokupienie do ubezpieczenia turystycznego albo zakupienie osobno dodatkowego ubezpieczenia samochodu na wakacje, choćby w formie tymczasowego AC.

Koszty akcji ratunkowej w górach

W Unii Europejskiej można korzystać z karty EKUZ, czyli Europejskiego Ubezpieczenia Zdrowotnego. Karta gwarantuje nam bezpłatny, tymczasowy dostęp do ubezpieczenia medycznego w ramach posiadanego ubezpieczenia NFZ. Ubezpieczenie te nie działa tak jak zwyczajne prywatne ubezpieczenie zdrowotne – będzie działało wyłącznie za granicą.

To dobra informacja. Dzięki temu wyjeżdżając do krajów Unii Europejskiej nie musisz wykupować dodatkowego ubezpieczenia medycznego, a ubezpieczenie turystyczne będzie tańsze. EKUZ nie obejmuje jednak wszystkich zdarzeń, które mogą przydarzyć się na stoku.

W większości górzystych krajów (czyli takich, które wybiera się najczęściej na wyjazd narciarskich) dodatkowo odpłatne i nieobjęte ubezpieczeniem EKUZ są akcje ratownicze w górach. Koszty akcji tego typu są bardzo wysokie. Trzeba zapłacić za m.in. pracę ratowników czy paliwo do helikoptera.

Koszty takiej akcji, w zależności od jej trudności i czasu trwania, mogą być bardzo wysokie. Za samo wyruszenie do pomocy ratownicy mogą sobie policzyć nawet 20 tys. złotych. Koszty skomplikowanej akcji trwającej wiele dni mogą iść w setki tysięcy złotych!

Dlaczego ubezpieczenie narciarskie tyle kosztuje i co obejmuje?

Koszt ubezpieczenia może być (w przeciwieństwie do np. OC samochodowego czy ubezpieczenia domu) bardzo zróżnicowany. Dlatego lepiej jest zawsze skorzystać z porównywarki ubezpieczeń, by zobaczyć pełną ofertę wielu towarzystw ubezpieczeniowych na raz.. Za przykład biorąc osobę w wieku 35 lat, która chce wyjechać na tygodniowy wyjazd, cena ubezpieczenia narciarskiego może wynieść od 25 do około 200 zł za zwykły wyjazd do Austrii, a od około 150 do prawie 400 za wyjazd do USA na zimowe sporty podwyższonego ryzyka. Jak łatwo się domyślić polisa obejmująca sporty ekstremalne czy wysokiego ryzyka jest dużo droższa od zwyczajnej polisy narciarskiej. Czym różni się przykładowa tania oferta, od droższego ubezpieczenia?

W tańszym ubezpieczeniu niższa będzie suma ubezpieczenia i większy zakres wyłączeń. Nie będzie obejmowało OC, ubezpieczenia sprzętu, bagażu czy zdarzeń, które zaszły pod wpływem alkoholu. Droższe ubezpieczenie obejmie wszelkie ryzyka, a w dodatku będą ubezpieczone na wyższą kwotę. Przykładowo tańsze ubezpieczenie może pokrywać koszty leczenia do 100 tys. złotych, a droższe do 400 tys. Zobacz jak wygląda ubezpieczenie turystyczne w poszczególnych towarzystwach:

PZU Wojażer również dla narciarzy

Ubezpieczenie turystyczne w PZU nazywa się PZU Wojażer. Przy ubezpieczeniu narciarskim warto w tym towarzystwie wybrać opcję ubezpieczenia bagażu i sprzętu sportowego. PZU Wojażer obejmuje m.in.:

• leczenie,
• transport,
• pomoc tłumacza,
• poszukiwanie i ratownictwo,
• wsparcie po powrocie do domu,
• poszukiwanie i ratownictwo.

Axa – ubezpieczenie sportowe także dla zawodowców

Axa posiada świetną ofertę ubezpieczeń skierowaną do wszystkich podróżujących, w tym narciarzy, a nawet sportowców zawodowych i ekstremalnych. Koszt ubezpieczenia będzie zależał od wybranej kwoty i tego, jak ryzykownie chcemy bawić się na stoku. AXA pokryje koszt m.in:

• leczenia i assistance,
• ratownictwa,
• transportu do placówki medycznej,
• leczenia stomatologicznego,
• opóźnienia lotu,
• zagubienia lub zniszczenia sprzętu sportowego.

Warta – pomoże zorganizować wizytę rodziny za granicą

Warta proponuje starannie przygotowane ubezpieczenie turystyczne na wysokie kwoty. Ubezpieczenie pozwoli zorganizować pomoc za granica w zakresie opieki nad dziećmi czy odwiedzin osoby bliskiej podczas pobytu w szpitalu aż do kwoty 1 mln złotych. Nie obejmie jednak sportów uprawianych zawodowo czy leczenia stomatologicznego. Cechy ubezpieczenia turystycznego od warty:

• ubezpieczenie sprzętu elektroniczego i sportowego w pakiecie,
• bezgotówkowa pomoc medyczna,
• następstwa chorób przewlekłych,
• nielimitowany transport medyczny na całym świecie,
• ubezpieczenie NNW, OC i bagażu oraz medyczne.

Allianz posiada w ofercie ubezpieczenia na narty

Ten niemiecki ubezpieczyciel również przygotował bardzo dobrą ofertę ubezpieczenia turystycznego dedykowanego m.in. narciarzom. W ramach wszystkich ubezpieczeń turystycznych Allianz zapewnia assistance przez 24 godziny na dobę, transport organizowany przez Allianz bez limitu. Aby ubezpieczyć się na wyjazd na narty czy snowboard należy wybrać tu co najmniej pakiet medium, który obejmuje amatorskie uprawianie sportów zimowych. Ubezpieczenie turystyczne Allianz obejmuje m.in.:

• leczenie stomatologiczne,
• leczenie związane z ciążą,
• poszukiwanie i ratownictwo,
• zakwaterowanie na czas rekonwalescencji,
• pomoc psychologa,
• ubezpieczenie opóźnienia bagażu,
• pomoc prawną,
• OC, NNW, ubezpieczenie bagażu oraz kosztów leczenia.

Ubezpieczenie na narty w Polsce i za granicą

To, że nie wyjeżdżamy z Polski nie znaczy jednak, że nie potrzebujemy ubezpieczenia. Wciąż równie łatwo można spowodować obrażenia u innego narciarza i narazić się na pozew z powództwa prywatnego. Dlatego przed wyjazdem należy wykupić ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej. Warto też zastanowić się nad np. NNW dla dziecka, ubezpieczeniem od kosztów leczenia (które w warunkach polskich może być na małą kwotę) oraz ubezpieczeniem bagażu.

Ubezpieczenie na narty w Polsce na pewno będzie tańsze od zagranicznego i to nawet dwukrotnie. W Polsce nie ponosi się opłat za akcje ratownicze, transport medyczny, a leczenie jest całkowicie pokrywane z środków NFZ. Nie są też konieczne wszystkie usługi assistance, takie jak pomoc tłumacza.

Przy wyborze ubezpieczenia warto wziąć pod uwagę to, w jakim kraju planujemy wypoczynek. Wyjazd na narty do np. Gruzji czy Stanów Zjednoczonych będzie wiązał się z niestety wyższymi kosztami ubezpieczenia kosztów leczenia. Szczególnie w tym drugim kraju ubezpieczyciel będzie zmuszony wysupłać za leczenie sporą sumę pieniędzy.

W ulubionych przez Polaków kierunkach narciarskich, czyli na Czechach, Słowacji i w Austrii koszty akcji ratunkowych trzeba pokryć z własnej kieszeni, koniecznie jest więc wykupienie ubezpieczenia od tego zdarzenia. Zazwyczaj zawiera się ono w ubezpieczeniu kosztów leczenia, lepiej jest to jednak sprawdzić w OWU. Nie ma czegoś takiego jak najlepsze ubezpieczenie narciarskie – chyba, że zdecydujemy się po prostu na najdroższą możliwą opcję. W innych przypadkach stosunek ceny do jakości zależy od indywidualnych potrzeb i warunków. Niezależnie od tego czy jestesmy w Polsce czy za granicą, jeżeli masz wykupione polisę ubezpieczeniową na życie, to jest ona wciąż ważna podczas wakacyjnego wyjazdu. Większość z ubezpieczeń turystycznych zawiera ubezpieczenie na życie, trzeba to jednak zawsze osobno sprawdzić w umowie.